Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 66
Pokaż wszystkie komentarzePrzypuszczalna przyszlosc chinszczyzny jest taka jak kiedys zalewu taniej japonszczyzny - nie tu jest problem. Problem to uzycie znaku Junaka jako taniej nalepki majacej zwiekszac sprzedaz czegokolwiek, co ze wzgledow faktycznych nie ma sensu. Moze powstac "nowa Wueska", "nowy Sokol" itp, chinski, polski czy ruski, ale nie moze byc nigdy nowego Junaka, bo to jest nazwa i logo jednego modelu motocykla a nie marka motocykli. To tak jak z Marszalkiem;) Bylo marszalkow wielu i moze bedzie jeszcze jakis wybitny ale jesliby sie ktorys nazwal "Marszalek Pilsudski" to by wyszedl na durnia i tak jest z kazdym "nowym Junakiem".
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza